Blog poświęcony Anime Durarara!! Znajdziesz tu opowiadania yaoi (mężczyzna x mężczyzna) Shizaya (Shizuo x Izaya), Izuo (Izaya x Shizuo) i IzaKida/Kizaya (Izaya x Kida). Jeśli nie tego szukałeś i treści tu przedstawiane ci nie odpowiadają prosimy o opuszczenie tego bloga. Pozostałych zapraszamy do czytania.

niedziela, 25 maja 2014

25 maj - dzień mleka

Ohayoo minna~!
Dziś już pierwsza kartka z kalendarza~... Taka sobie, bo to będą
głównie miniaturki, ale jednak~! X3
Właściwie to nie wiem, co więcej wam powiedzieć~... Chyba tylko...
Enjoy~!



- Shizu-chaaaan~!
- Spadaj, kleszczu.
- Shizuuuuu~!
- Nie.
- Ale noooo~! Mam coś dla ciebie~...
- POWIEDZIAŁEM NIE. Czego nie rozumiesz!?
- No bo mam coś dla ciebie, więc odwróć się w końcu i przestań się boczyć, pierwotniaku!
- Ja się nie boczę! Skąd! Tylko jakiś kleszcz wysmarował z rana prześcieradło krwią i poszedł sobie do pracy! CO CHCIAŁEŚ, ŻEBYM ZROBIŁ?! SZCZĘŚLIWY WRÓCIŁ DO SWOJEGO DOMU?! - wybuchnął, nie bacząc na to, że byli niemalże w środku miasta. W końcu co on sobie myślał!!! To nie było zabawne ani nic podobnego!!!
- Gomenne, Shizu-chan... Wiesz, nie mogę się przyzwyczaić do tego, żeby cię nie wkurzać ani sobie z ciebie nie żartować... To za silny nawyk! Poza tym byłem ciekaw, co zrobisz. - wydął usta. - A teraz łap~! - rzucił do niego całkiem sporym pudełkiem, które Shizuo odruchowo złapał.
- To nie było ciekawe kleszczu, to było podłe i chamskie z twojej strony. - prychnął, wypuszczając z ust papierosa i depcząc go. - Masz mi obiecać, że więcej tego nie zrobisz. - oznajmił poważnie.
- Nieee... Nie mogę~! - Orihara tylko zachichotał. - Nie pozbawię się możliwości patrzenia na twoje reakcje, Shizu-chan~!
- ZACZNIJ DO CHOLERY SŁUCHAĆ, CO DO CIEBIE MÓWIĘ! - Blondyn ze złości odruchowo ścisnął to, co miał w dłoniach. Akurat było to pudełko... Zamarł, czując, jak po rękach ścieka mu jakaś ciecz.
- Shizu... - jęknął brunet, patrząc na jego ręce. Nie mówił nic więcej, ale sam wyraz jego twarzy mówił sam za siebie, że blondyn zrobił coś bardzo, ale to bardzo nieodpowiedniego.
- Co...? - spytał cicho i zerknął w dół, na swoje ręce. Nadal ściskał karton, teraz już splaszczony, a z całkiem zmokłego kartonu wyciekało... różnokolorowe, smakowe mleko. - Czemu...? - wydusił, kompletnie gubiąc się w sytuacji.
- Dziś dzień mleka. - mruknął brunet wymijająco, wzruszając ramionami. - Pomyślałem, że może sprawię ci taki prezent. Ale chyba ci się nie spodobał, no to nie. - prychnął na koniec wyniośle i odwrócił się na pięcie. Uwagi Shizuo nie umknęło, że ta wyniosłość była udawana.
- Ej, Izaya. - Upuścił pudełko i otrząsnął ręce, po czym podszedł i otoczył go ramionami. - Dziękuję.
- Byłeś zły, więc chciałem cię w ten sposób też przeprosić. Ale tak to nie licz na inną formę przeprosin. - prychnął.
- Nie szkodzi. Już dajmy sobie spokój. - zadecydował, całując go lekko w kark. - Idziemy do mnie.
- Nie skończyłem pracy...
- Guzik mnie to obchodzi. Ja też nie mam zamiaru rezygnować ze swoich planów. - prychnął i pociągnął go za sobą do swojego domu.


6 komentarzy:

  1. Hehehe... Pomysl z tymi kartkami z kalendarza jest swietny!
    Bardzo podoba mi sie ta miniaturka. Niby nic, a jak bardzo cieszy! Kocham Wasze opowiadanka, one shoty, miniaturki i ogolnie wszystko co piszecie! :3
    A ten pomysl jest serio bardzo oryginalny :D
    Niecierpliwie czekam na wiecej~!
    ~Fluffer

    OdpowiedzUsuń
  2. Dla Was dzień mleka, dla mnie urodziny xDD :3 Ale to było tak słodziachne, że zapomniałam o gościach, którzy zaraz będą xDD

    OdpowiedzUsuń
  3. ooooooo to było takie słodkie!! aż mi sie mleka zachciało :D
    wyjebista

    OdpowiedzUsuń
  4. Eej no, Shizzy, nie bądź taki ;-;
    Ja bym się na miejscu Izayi obraziła, że nie chciał prezentu ;-;
    Ale dobrze, ze Shizu się odfochał ♥
    Podoba mi się to~

    OdpowiedzUsuń
  5. Dobrze, ze takie króciutkie, bo mogłam przeczytać szybko i nie byłam za to na siebie zła :3
    To, że teraz nic nie pisze, ani nie czytam za wiele, wcale nie znaczy, ze nie żyję!
    Wpadam tu od czasu do czasu, żeby się pozachwycać tym co piszecie =^.^=
    A tak na marginesie chcę się pochwalić, że mam małe kotki!

    OdpowiedzUsuń
  6. Shizuś zawsze taki romantyczny >< Dzień mleka, nie cierpię tego białego czegoś. Jak Edward z FMA XDD Po prostu nie trawię i już >< Ale ogólnie fajny prezent, a no i jestem ciekawa. W jaki sposób ustanowiono ten dzień XD

    OdpowiedzUsuń