Blog poświęcony Anime Durarara!! Znajdziesz tu opowiadania yaoi (mężczyzna x mężczyzna) Shizaya (Shizuo x Izaya), Izuo (Izaya x Shizuo) i IzaKida/Kizaya (Izaya x Kida). Jeśli nie tego szukałeś i treści tu przedstawiane ci nie odpowiadają prosimy o opuszczenie tego bloga. Pozostałych zapraszamy do czytania.

sobota, 13 września 2014

13.09 - Dzień całowania chłopaków w usta

Komban-wa, minna-sama~!
Dziś mam dla was jako przerywnik "kartkę z kalendarza"~! Po czym myślę, że ruszymy z kolejną serią, bo nie mam w tym tygodniu prawie w ogóle czasu przed komputerem, znowu~... Diagnoza z historii, 3 lektury, planowane popołudnia w bibliotece - sami rozumiecie~... Jednak obiecuję sprężać się z tym obiecanym dawno temu prezentem na 100 tys. wyświetleń i przede wszystkim z Wampirkiem, obiecuję~... Samą mnie ciągnie do Wampirka, ale co poradzić. :'3
Mam nadzieję, ze się na mnie nie gniewacie, a jeśli nawet, to miniaturka poniżej poprawi wam nastrój~!

Enjoy~!

Uwaga: Przed przeczytaniem upewnijcie się, że nie macie cukrzycy i za duży poziom cukrów wam nie szkodzi. ;3
(PS: Nietypowy paring, ale mam nadzieję, że przyjmiecie go ciepło, bo ja go kocham~... <33)




- Wiesz, wtedy Psyche stwierdził, że garderoba mu się nie podoba... Wszystko trzeba było przemeblowywać. - Delic cmoknął swojego chłopaka w szyję. Jak zwykle jego zdolność do krępowania go w międzyczasie robienia innych rzeczy była niesamowita. - Malować zresztą też. Ale nie miałem powodu oddawać mu mojej garderoby... Ani przebierać się z nim w jednej. Potem jeszcze byś słuchał jego przeinaczonej relacji... I co wtedy...? - Przesunął ustami po jego szyi i nie zważając na wzdrygnięcie się Tsuki'ego, kontynuował. - Później mieliśmy koncert. Mówię ci, było okropnie głośno na widowni... Zaprosiłbym cię na któryś występ, gdyby nie te tłumy. - Cmoknął go w policzek, a potem w usta. - A tak mogę co najwyżej śpiewać w domu... - dodał z westchnieniem i wpił się w delikatne wargi zaczerwienionego już Tsuki'ego. Minęła chwila, nim się odsunął, dając mu odetchnąć.
- J-ja lu-lubię, gdy Delic śpie-śpiewa pod nosem... T-to dobrze brzmi... - Tsukishima spuścił wzrok na kanapę. Sam nie wierzył, że powiedział coś tak krępującego...
- Naprawdę? - Delic nachylił się i przesunął językiem po jego dolnej wardze. Tsuki odruchowo położył dłonie na jego klatce piersiowej, jakby chciał go odepchnąć, jednak nie zrobił tego. Różowooki z zadowoleniem wsłuchał się za to w jego nerwowy, płytki oddech.
- N-n-naprawd-dę... - wyjąkał w końcu okularnik, już na niego w ogóle nie patrząc. Że też naprawdę tak to działało na jego zdolność wypowiedzi...
- A ja kocham słuchać, jak się jąkasz. - mruknął z uśmiechem, po czym nachylił się, by delikatnie cmoknąć jego usta, a potem tylko musnąć delikatnie jego dolną wargę. Dłonie na jego torsie zacisnęły się na jego koszuli.
- D-De...
- Ćśś. - Przerwał mu, znów całując. - Jeszcze nie skończyłem...
- A-ale De-Deli...
     Tym razem jego usta zostały zamknięte na dłużej. Jeszcze chwila a chyba by się udusił z wrażenia...
- Kocham cię, wiesz?
     Delikatne palce odsunęły materiał szalika, w którym Tsuki właśnie chciał schować twarz, po czym całkiem go ściągnęły, odsłaniając całkiem ubarwione czerwonymi plamami policzki i delikatne usta. Nim zdążył się odezwać - co było mało prawdopodobne przy tym stopniu skrępowania - Tsukishima znów został zajęty czymś zupełnie innym.
     Różowooki pogładził go po policzku, łapiąc oddech. Wyglądał tak uroczo, kiedy się rumienił... Jakoś Delic nie dopuszczał do siebie myśli, że sam mógłby tak wyglądać. Tylko Tsuki mógł być tak uroczy.
     Powoli ściągnął mu z nosa okulary i ostrożnie odłożył na stolik. W tym samym czasie jego chłopak powoli odzyskiwał zdolność wysławiania się.
- D-Delic, bo ja... - Przygryzł wargę i tyle starczyło, by różowooki znów przez chwilę nie dawał mu dojść do głosu. Za drugim razem Tsuki obiecał sobie lepiej wykorzystać szansę. Położył dłonie na jego policzkach, nie pozwalając sobie przerwać. Gdy spoczął na nim zaciekawiony wzrok jego chłopaka, wziął wdech, w końcu decydując się na wyrzucenie tego z siebie. - Ja też chcę! - zażądał, o dziwo bez zająknięcia. Sam zamarł na kilka sekund, zaskoczony. Jednak zaraz trafiło do niego coś innego. Powiedział coś takiego na głos!!! Odwrócił na chwilę wzrok, zastanawiając się nad swoim zachowaniem. No chyba nic niezwykłego nie było w tym, że on też chciał go pocałować, prawda...?
- Więc? - Twarz jego chłopaka znów znalazła się bardzo blisko jego, zaglądając mu ciekawie w oczy. Ciepła dłoń spoczęła na jednej z jego jego dłoni, ściągając ją na bark różowookiego.
     Tsuki burknął coś niezrozumiale pod nosem i wyprostował się bardziej, po czym nachylił, cmokając go delikatnie w usta.
- W-wszystkiego najlep-pszego w dzień c...
     Nie zdążył skończyć.

7 komentarzy:

  1. Łooooah! Jak ja kocham Tsukiego =3= a w połączeniu z Deliciem, którego też kocham to już wgl cuteness overload *Q*
    Już raz czytałam coś u was z tego paringu i tak teraz sobie myślę, że rzeczywiście jest on naprawdę zajebisty :D Zazwyczaj jak słyszę Heiwajimacest, to sobie myślę o jakichś kombinacjach Tsugaru, Delica i Shizuo, bo tak to się widzi na artach często, no ale Tsuki~!! =3= Matko, cudo~! Dopiero za drugim razem uświadomiłam sobie, jakie ten paring daje możliwości xDD Chociaż ja też bardzo lubię Delic x Roppi ;) WGL DELIC X WSZYSCY NAJLEPIEJ XDD I WSZYSCY X TSUKI
    Dzikie orgie, bo przecież nikt nie zabroni xDDD o matko, to ciasto z kubka chyba mi zaszkodziło .3. Żegnam się, bo się za bardzo podniecam i piszę niesensowne zdania chyba xD
    Weny i powodzenia w szkole~

    PS Uwielbiam wątki zespołów w ff *^* we wszystkich opowiadaniach w jakich to widziałam, tak strasznie mi się podobało, że normalnie dead jestem xDD to takie słit <3 i jeszcze Psyche i ta jego przebieralnia :D extra

    OdpowiedzUsuń
  2. Inu-chan tak się cieszę, że nie jestem jedyną osobą, która kocha ten paring :3
    Oni razem są niesamowicie uroczy! Uwielbiam tą miniaturkę. Jest bardzo klimatyczna i słodka. Ale ja uwielbiam takie fluffy i cieszę się na każdy♡♥
    Bardzo spodobało mi się to, że Tsuki w końcu troszkę się ośmielił i przejął inicjatywę. Cóż, tylko na krótką chwilę, ale to było po prostu cudowne!
    Oby więcej takich miniaturek ♡♥♡♥
    Życzę dużo weny i przede wszystkim czasu wolnego :3

    PS. W wolnej chwili zapraszam do przeczytania nowego rozdziału na: opowiadania-slash-desire.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. cukier............. dużo.............. go...........
    A paring fajny. Jejuniu, Tsuki ty to zrobiłeś! Biję ci brawo wstydzioszku, gratulacje! Jesten z ciebie dumna! I kupię ci za to nowy szalik. Rany, Tsuki SAM, absolutnie SAM !!!POCAŁOWAŁ!!! Delica. Też chcę taki prezent... od kogokolwiek?
    Czekaju na wampirku! (nie po polskiemy, ale co tam) nie wierzę że podoba mi się taka cukiernia... Jeszcze przez was Moje miniaturki z Badou i Heine skończą się wesołym hasaniem po łące i spijanie sobie tęczy z ust... brrr aż zadrżałam.
    Buuu... tak z lekka cirpię, bo nie ruszyłam z serią miniaturek na Dzień Bloga (jedyne co mam to owoc niedojebania mózgowego), a jedyne co mogę ostatnio pisać ogranicza się do Dogs'ów... bnie tylko tych w wersji yaoi.
    Inu, prześlij jakiś shizayowate wibracje.

    Ps. Trudno cokolwiek przeczytać na Waszym blogu, Proszę, możecie dla komfortu czytelników przyciemnić lekko wszystkie napisy? Np. kto autorem?

    OdpowiedzUsuń
  4. O.o skasowało mi komentarz? Świat mnie nie znosi x.x No nic~ Ykhm... Inu-san~ (mogę tak?) To było słodziaśne~! Mimo ze nie spotkałam wcześniej tego paringu i nie jestem do niego do końca przekonana, to w twoim wydaniu mi się podobał~! No i kiedy dalsza część wampirka~??? *proszące oczka* Juz nie przynudzam i wene posyłam~!
    Ja ne~
    Ayame~

    OdpowiedzUsuń
  5. *wstydzi się za brak odwiedzin w ostatnim czasie i chowa się za krzesłem*

    B-bry~!
    Wiem, że mnie dawno nie było, ale jestem załadowana nauką od samego początku roku X.x

    Szczerze to nie przepadam za Deliciem (nie mam pojęcia dlaczego), ale ta kartka była tak urocza~! <3
    Wow, Tsuki musiał chyba zebrać cały zapas odwagi na przyszłą pięciolatkę, żeby coś takiego zrobić. Tak słodko, że nawet to gorzkie kakao mi się osłodziło <3

    Do zobaczyska i weny~!

    OdpowiedzUsuń
  6. Wiesz... cztery dni temu w telewizji powiedzieli, że jest światowy dzień pierwszej pomocy i przypomniało mi się o Was. Pomyślałam, że kartki z kalendarza ustąpiły miejsca Wampirkowi, a tu za kilka minut taka niespodzianka x3
    W sumie nie wiem czy lubię ten parring, ale lubię tego ficka *^* Jest mega słodki i mega umila mi te chorowite dni. I mega się spóźniłam, ale nie miałam chęci na pisanie komentarza, a jak nie mam chęci jest chujowo ;3;
    Ogółem bardzo mi się podoba. Fajnie, że tsuki ośmielił się i pocałował Delica... Rany, dziwnie wyobrażać sobie Delica w taki sposób xD Nie wiem czy tak mam go sobie wyobrażać, ale na obecną chwilę widzę go jako trochę zboczonego romantyka i hosta, który wpadł po uszy dla takiego ciapowatego tsukishimy =3= Podoba mi się to wyobrażenie, więc nie zaprzeczaj xD
    Szkoda, że w tym miesiącu nie będzie więcej kartek bo bardzo, bardzo, bardzo je lubię *^*
    A co do Wampirka to ja mam dwa rozdziały w plecy, bo zbieram po trzy, żeby móc przeczytać "hurtowo" i roztapiać się jak bałwanek z cukru =3=
    Weny Inu~!
    Ps. Zdaję sobie sprawę, że krucho u Ciebie z czasem, ale mam takie małe pytanko odnośnie two-shota z Psy i Vi... Wiem, że wygrali w ankiecie, więc czy masz w planach napisać kontynuację? :3 Nawet nie pytam o najbliższy czas, ale kiedyś... x3

    OdpowiedzUsuń
  7. Nigdy nie wyobrażałam sobie pairingu typu Delic x Tsuki. Ogólnie nie czaję tych pairngów gdzie altery podobne do Shizu sa ze sobą parowane, tak samo jak te Izayi. Dziwnie to musi wyglądać mimo wszystko.
    Raaaaaaajciu~ Tsuki taki uroczy~~. Tez bym na miejscu Delica próbowała go zawstydzać. To takie słodziutkie~
    Poza tym... To takie niemiłe, że Delic nie dał mu dojść do słowa ;-; Biedny Tsuuuki ;-;
    Słodkie, słodkie, słodkie. I przeszła mi chęć na czekoladę ;-;

    OdpowiedzUsuń