Blog poświęcony Anime Durarara!! Znajdziesz tu opowiadania yaoi (mężczyzna x mężczyzna) Shizaya (Shizuo x Izaya), Izuo (Izaya x Shizuo) i IzaKida/Kizaya (Izaya x Kida). Jeśli nie tego szukałeś i treści tu przedstawiane ci nie odpowiadają prosimy o opuszczenie tego bloga. Pozostałych zapraszamy do czytania.

piątek, 28 sierpnia 2015

#5 Na psa urok i kocią łapę - Polowanie

Witam was w tym pięknym dniu~! >w<
Co z tego, że mam szlaban na internet, na dodanie notki zawsze jest czas~... No chyba, że mama wróci wcześniej. x3"
Czy tylko mnie tak cieszy, że jeszcze mamy wolne~? Ostatnie dni, ale zawsze~! Cieszę się nawet na pracę w niedzielę~! Życie jest piękne. QwQ Oto motto na dziś~!
A żeby was też rozweselić, oto mała, słodka, futrzasta miniaturka~...
Enjoy! :33
Inu-chan w tak dobrym humorze... widać desperacja przed szkołą już ją dosięgła x3
Ja was też witam bardzo wesoło, bo udało nam się skończyć projekt, a efekty tego zobaczycie już niedługo >w< mam mega podjarkę ^^""" wybaczcie. 
Cóż przypomnę wam o nakarmieniu psiaków kilkając banerek po prawej, życzę miłego czytania i już się zamykam "X3
Enjoy~...



     Izaya od kilku minut jak zahipnotyzowany oglądał puchaty, tykający miarowo przedmiot, który latał mu przed oczyma. Nie wiedział czym on jest, ale wydawał się niebywale interesując dla kota. Lekko falująca jaśniejsza końcówka, włochaty "materiał" wyglądający na przyjemny. Podobało mu się to. Chciał to mieć!
     Shizuo leżał sobie spokojnie, wciąż jednak czuwając. Objawem tego był wciąż poruszający się rytmicznie ogon. W prawo, w lewo, w prawo, w lewo, czy jak kto woli w górę i w dół, w górę i w dół... Zależy, z jakiej perspektywy patrzeć... Czuł smród Izayi, ale dopóki ten nic nie robił, było w porządku... Mógł leżeć dalej.
    Góra, dół, prawo, lewo, Izaya już nie mógł wytrzymać tego machania. Kot kiwał głową w takt jaki wybijał o ziemię ogon czekając na dogodny moment aby go złapać.
     Przyczaił się i w odpowiedniej chwili zaatakował ogon leżący na ziemi po prawej stronie. Niestety spóźnił się o kilka setnych sekundy, bo ogon się podniósł umykając mu. Niezrażony tym kot zaatakował tym razem lewą stronę. Tez bez rezultatów. I znów rzucił się w prawo, a potem w lewo i znów w prawo.
     Wreszcie zezłoszczony z głośnym miauknięciem podskoczył w górę i w końcu łapiąc ogon w zęby wylądował na ziemi dumny z siebie.
     Golden popatrzył za siebie, wstając nagle. Nie żeby go bolało to, co zrobił Izaya, wbrew pozorom nawet zbytnio nie poczuł tych małych kiełków wczepionych w jego futro. Ze zdumieniem oglądał, jak kot najwidoczniej dumny z siebie próbuje odejść ze swoją "zdobyczą", a po chwili przyspiesza szuranie łapkami po podłodze i robiąc wielkie oczy rozkracza się na śliskiej powierzchni. Zaśmiał się na ten widok dość krótko, szczekliwie, w końcu podchodząc. Smyrnął Izayę nosem, żeby wstał.
- Brawo... Mi się to nie udało ani razu! - szczeknął, chwilę potem mimowolnie zaczynając się ciszej śmiać.

7 komentarzy:

  1. To było przekochane!! Bez odbioru.
    Wasza Haru-chan :*

    OdpowiedzUsuń
  2. O. mój. Borze. Sosnowy. OwO Słodziutkieeeee~! Taki ciapowaty Izaya, że tylko ojejku i awwwww w główce <3
    Shizuś głuptasieeee, widzisz i nie grzmisz, Izayi się udało~! Serio, rozpływam się i przeuroczość zawładnęła moim umysłem, przez co nie bardzo potrafię skleić te kilka zdań x3
    Weny życzę~!

    OdpowiedzUsuń
  3. Taka słodka i zabawna miniaturka przed snem. ^^ Szczerzę się do monitora jak głupia. :D Izaya jako kotek jest taki kawaii~! :3 Już nie mogę się doczekać kolejnych części. :*
    Weny życzę~! ^^ #Kimie

    OdpowiedzUsuń
  4. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam teraz cały czas przed oczami wizję Shizu próbującego złapać swój ogon i kręcącego się w kółko w nieskończoność. Aż przypomniał mi się taki śmieszny obrazek o nieskończonym źródle mocy po połączeniu kota z kromką chleba posmarowaną masłem. Ale z takiego Shizusiowego pieska z tą jego siłą byłoby chyba niezłe źródło energii, kręciłby się w kółko zasilając cały glob. Albo gdyby wstawić tą dwójkę w takie kółko dla chomika, na którym mogliby się ganiać i ono generowałoby energię elektryczną. Uświadomiłam sobie właśnie nad czym się zastanawiam xd Zatem zawale was pedalskimi serduchami mocy wyrażającymi wszystkie moje uczucia ♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥

    OdpowiedzUsuń
  6. Hahahahaha <3 O nieee Hahahaha Siiiiiikammmmmm *.* Mamoooooo !!! xD Przecudowne hahaha ten Izaya był tak świetny, że płaczę ze szczęścia.... awwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwww :3333333 Kocham was, serio, wytatuuje sobie wasze nicki na czole x.x Czuje, że umieram i płaczę krwią za każdym razem jak czytam te miniaturki. *zakrywa się przed obezwładniającą jasnością* " Mi się to nie udało ani razu" Hahaha z początku nie zrozumiałam o co chodzi a później, wybuch śmiechu jakich mało hahahahahahahhahaha :D Geniuszzzzzzzz Veny~ i więcej tych miniaturek * w tle : more ! more *

    OdpowiedzUsuń