Blog poświęcony Anime Durarara!! Znajdziesz tu opowiadania yaoi (mężczyzna x mężczyzna) Shizaya (Shizuo x Izaya), Izuo (Izaya x Shizuo) i IzaKida/Kizaya (Izaya x Kida). Jeśli nie tego szukałeś i treści tu przedstawiane ci nie odpowiadają prosimy o opuszczenie tego bloga. Pozostałych zapraszamy do czytania.

sobota, 6 grudnia 2014

Alternatywne zakończenie Chat'u

Ohayo gozaimasu~...
O jak ładnie wygląda czerwień tego dnia~... Nie, w ogóle coś mnie wzięło na czerwień, tu nie o mikołaja chodzi. X3" Cóż ja mam do powiedzenia~... Niby łatwo się to pisało, ale trudno i bardzo, ale to bardzo się cieszę, że to ALTERNATYWNY ending~... Jakby komuś nie podobał się początkowy (?). (mnie się nie podobał) XD
Tak więc ten~... Wypada się wytłumaczyć, czemu tak. Szczerze przyznaję się, że w chwili obecnej piszę pracę na olimpiadę, dlatego shot'a typowo mikołajkowego nie ma~... Będzie za rok kochani, chyba, że wolicie mikołajki na gwiazdkę~? (X3"") (damy na gwiazdkę -.-""" bo gwiazdkowy pewnie skończymy na za rok T^T""")
Umm~... To tyle, wracam do pisania~... Trzymajcie kciuki, zostało mi przeanalizować jeszcze 5 książek~! ;3
Enjoy~!
Taaa.... Hejo~! 
Co by wam tu.... um Ho Ho Ho~ wszystkiego najlepszego mikołajkowego ^^ jest 00:19 więc technicznie są już mikołajki ^w^ Czekam czekam a mikołaja... a go jak nie było tak nie ma q.q xp
Skończyła się ankieta, większość z was albo idzie nam na rękę, albo wybiera "raz w tygodniu" za co jestem bardzo wdzięczna ^^ Ale dla tych z was, którzy woleliby coś co 3 dni postaram się dodawać co jakiś czas nadplanowe dj'y czy mini-dj'y. O ile dostanę jakieś tłumaczenia XD 
Na razie mam 4 więc możecie się przed gwiazdką jakiegoś mini-dj'a prezentu spodziewać ^^
A teraz BANEREK PUSTAMISKA WSZYSCY KLIKAMY Pieski też chcą mieć święta :3
A dla was Enjoy~!




-Wrak potwora jest online-

Wrak potwora: Halo?
Wrak potwora: Izaya?
Wrak potwora: Izayaaaaaaaaaaa...
Wrak potwora: Czekam, wszo, czekam tu już... Półtora godziny do jasnej cholery!!!!
Wrak potwora: Wkurwiasz mnie. Wychodzę.

-Wrak potwora jest offline-

*Następny dzień*

-Ogólna demolka jest online-

Ogólna demolka: Mendo? Jeszcze cię nie ma?
Ogólna demolka: Cholernie mi miło. Poczekaj, aż wrócisz.
Ogólna demolka: Nieważne. Kolejna godzina to trochę za dużo.

-Ogólna demolka jest online-

*Następny dzień*

-Apokalipsa zombie jest online-

Apokalipsa zombie: Może ty nie poznajesz nicku, co?
Apokalipsa zombie: A to ponoć ja jestem amebą?
Apokalipsa zombie: Nosz ku*wa...
Apokalipsa zombie: IZAYAAAA........

     Blondyn złapał za telefon. Nie to, żeby chciał mu przerywać pracę, ale tego było trochę za wiele. Ciągnący się sygnał połączenia zabrzmiał mu w uchu. W końcu się urwał.
- Wszo!
- Abonent jest czasowo niedostępny, bądź znajduje się poza zasięgiem sieci.
- Zabiję go... Zabiję, zabiję, zabiję...
- Abonent jest cza...
- Izayaaaa...
- Abonent...
- ...
     Przynajmniej mógł sobie wpisać jako osiągnięcie, że nie uszkodził telefonu.

*Jeszcze kolejnego dnia*

-Wkurwiony Shizuo jest online-

Wkurwiony Shizuo: Może teraz mnie poznasz po nicku, mendo???
Wkurwiony Shizuo: Haloooo...?
-Wkurwiony Shizuo pisze...-
Wkurwiony Shizuo: Gdzie ty się kurwa podziewasz?! ><""""""""
Wkurwiony Shizuo: Mam tego dosyć, poważnie, tylko się pokaż... Tylko się pokaż, a chyba zacznę od porządnego sprania cię...
Wkurwiony Shizuo: Izaya no... Jak znów mnie podpuszczasz to nie ręczę za siebie, wspominałem już? Jak to jedna z twoich manipulacji...
Wkurwiony Shizuo: To chyba cię zabiję. -.-
Wkurwiony Shizuo: KURWA POKAŻ SIĘWRESZCIE JAK SIĘ UMAWIALIŚMY!!!

-Wkurwiony Shizuo został usunięty z chatroom'u-

sms do: Menda
temat: Kleszczuuu...
treść: Ile cię można oczekiwać na tym cholernym czacie? A ten telefon może byś trzymał przy tyłku??? Nie wiem co akurat robisz i nie obchodzi mnie to, lepiej szybko odpowiedz.

     Czekał. Bo co mu pozostało? Czekał i czekał, próbując dobić się na chat, czekał, próbując nawiązać kontakt... Izaya i jego ciemne interesy. Równie dobrze ktoś mógł go zabić. Już, teraz, ktoś poza nim... Nie, w sumie jak on nie dał rady... Nie, to nei znaczyło, że ktoś bardziej bezwzględny też nie da rady...

sms do: Menda
temat: OSTATNI RAZ POWTARZAM
treść: Odezwij się wreszcie.

sms do: Menda
temat: ...
treść: Masz przerąbane, jak wrócisz.

sms do: Menda
temat: DOBRA!
treść: Więcej nie napiszę, skoro tak bardzo masz gdzieś posiadanie kontaktu z własnym chłopakiem. Tydzień po tym, jak mieliśmy pogadać. Poczekam sobie, aż wrócisz do Japonii.


Izaya obudził się niechętnie słysząc trąbiący statek. Uroki mieszkania przy porcie, nie ma co. Ze zrezygnowaniem nacisnął włącznik światła i przeciągnął się ziewając. Nie liczył, żeby w pokoju jakoś się rozjaśniło, prądu nie było od tygodnia, ale tutaj to ponoć normalne, ale Izaya cierpiał. Laptop rozładowany, komórki też i jak on miał pracować? Uchylił niechętnie oczy, i zaraz zmrużył je oślepiony nagłym błyskiem.
- O której ja wstałem?- Burknął, niepewnie otwierając najpierw jedno potem pomału drugie oko. Zerwał się z łózka na równe nogi świętując powrót elektryczności. Zaraz jednak czmychnął pod kołdrę - Za zimno, za zimno... Shizu-chan gdzie jesteś...?- Mruczał do siebie kuląc się i zawijając w kokon.
Wpatrywał się chwilę w kontakt. Nie ma rady trzeba wstać - postanowił. Zawinął się w kołdrę i zabrawszy ładowarkę do laptopa i jednej z komórek podszedł do kontaktu. Przyklęknął na zimnej podłodze krzywiąc się i podłączył ładowarki.
Jakiś czas później usłyszał przychodzące jedna po drugiej wiadomości. Odczytał je. Wszystkie, wszystkie pochodziły od jednego i tego samego numeru.
- Jestem trupem!- Wykrzyknął przerażony - a raczej mój tyłek.... - Obrócił się, spojrzał na rozkopane łóżko, ciemny pokój, poczuł ziąb w powietrzu i usłyszał głośne dźwięki statków... jakoś... nagle to miejsce wydało mu się o wiele przyjaźniejsze i milsze niż ciepłe mieszkanie w Tokio - A może zostanę tu... na trochę.... aż się nie uspokoi?
Informator trwał w tym przekonaniu do rana, do śniadania na które podano mu najohydniejszą kawę na świecie (tutejszy przysmak według Izayi) Izara przełknął pomyje brukające imię kawy i niechętnie wyjął komórkę z kieszeni. Odetchnął raz jeszcze i wybrał numer.

Do: Shizu-chan~!
Temat:....
Treść: Shizu-chan.... :)?

Odetchnął głęboko i czekał na odpowiedź...

sms do: Menda
Temat: re: ...
Treść: ...Czego teraz......?
Do: Shizu-chan
temat: re:...
treść: ... no bo.... jeszcze się złościsz?

sms do: Menda
temat: re ...
treść: JAK MAM SIĘ NIE ZŁOŚCIĆ?! UMAWIALIŚMY SIĘ TYLE DNI TEMU NA CHAT'CIE, A TY MASZ TO GDZIEŚ. SKĄD, WCALE NIE MAM POWODU. -.-""
Do: Shizu-chan~!
Temat: re:...
Treść: Ale ja mam Q.Q nie było prądu... Chcę do domu, do kawy, do ciepła, do szybkiego łącza internetowego Q.Q A no i do ciebie też ^w^""


sms do: Menda
temat: re ...

treść: Jasne, jasne. Jeszcze trochę do twojego powrotu, ale jak wrócisz i tak się z tobą policzę... Swoją drogą te sms'y to moja miesięczna pensja pewnie. Wejdź na chat.

Do: Shizu-chan
Temat: re:....
Treść: Wiesz >.>""" Internetu nadal nie mam, nie wiem kiedy znów zniknie prąd. Pogadamy jak wrócę. :3 Pa pa~! Bądź delikatny dla mojego tyłka dobrze? To jego pierwszy raz o~o


sms do: Menda
temat: re ...

treść: MOWY NIE MA. 





11 komentarzy:

  1. Tak bardzo XDD
    To było lepsze zakończenie, przynajmniej moim skromnym zdaniem c:
    Shizuo, taki tęskniący, awwwwww c:

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj, bardziej podoba mi się ten ending, chociaż nadal uważam, że czegoś brakuje xD Serio, pierwszy raz tak bardzo, bardzo brakuje mi gdzieś seksów(a zwykle umiem bez nich żyć). Pragnę dodatku, ale to pewnie chamskie prosić o niego, kiedy wiem, że nie macie czasu na pisanie... No cóż, mówi się trudno. Czy z seksami, czy bez, ta seria i tak mnie kupuje =w= Idę WRESZCIE skomentować 7część, bo jeszcze nie miałam okazji tego zrobić i to boli Q.Q"
    Wesołych Mikołajków, dziewczyny~ :3

    OdpowiedzUsuń
  3. Haay~!!!
    Wchodzę sobie rano na wasz blog, a tutaj...NIESPODZIANKA!
    Yaay~! Ucieszyłam się jak nie wiem co!
    Ogółem to nie wierzę aby w tym opku Izaya i Shizu-chan jeszcze nie robili "ten ten tego bez tego xD" X3
    Albo czegoś zapomniałam.....-_-"""
    Pozdro i weny życzę! !!
    Kaomi :*

    OdpowiedzUsuń
  4. Oh, chyba wolę tę wersję. Jest zdecydowanie bardziej hmm... emocjonująca? Podoba mi się. Izayę będzie bolał tyłek! Czyli podwód do radości, jak dla mnie zaliczony xd

    OdpowiedzUsuń
  5. Miałam banana na twarzy jak to czytałam. :D
    Biedny Izaya ;-; No, ale może Shizuś będzie dla niego choć trochę łaskawy :3
    I znam to uczucie Izayi - jest zimno, a pod kołderką tak ciepło... po co wychodzić z łóżka? Ah, no tak, żeby napisać do swojego chłopaka i... załamać się :D
    Pomysł z zatrzymaniem się Izayi w Rosji aż Shizuś się uspokoi... dostałam ataku śmiechu xD Pomyslałam tylko: wiem, co Izaya czuje ;-; Miałam podobnie :D
    Ale ogólnie oba zakończenia mi się podobały, chociaż chyba to bardziej ;)
    Czekam na dalsze opowiadania, życzę weny, czasu, netu, żeby się zdało olimpiadę i zapraszam do mnie i Nuko-chan ;)
    Pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
  6. yayyyyyyyyyyyyyyyyyy dużo lepsze zakończenie niż poprzednie, dalej się szczerze jak głupek, bardzo miłe mikołajki za co Wam dziękuje, w ogóle jestem w wielkim szoku że zmieniłyście "wystrój" na bardziej świąteczny, przez ostatni rok zdążyłam się przyzwyczaić do wszech obecnego różu, który szczerze się przyznał początkowo skutecznie odwodził mnie od zapoznania z treścią tu zamieszczaną, jednak po pewnym czasie nie tylko do koloru przywykłam, ale również go polubiłam i nie wyobrażałam sobie innej kolorystyki a tu taki surprise, jak najbardziej pozytywny. Tak jak mówię dzisiejszy end był cudkurwadowny (sorka innego słowa na to nie znajduje :) ) życzę wesołego świętego mikołaja i weny tego ostatniego DUŻOOOOOOOOOOOO :* wasza Haru-chan

    OdpowiedzUsuń
  7. Ciekawe, nie spodziewałam sie takiego zakończenia. Miałam raczej nadzieję na coś raczej... no innego xD Tak generalnie to chat jest super i wgle i wogóle. Wesołego mikołaja~ co z tego, że już był, u nas w klasie dopiero dzisiaj, bo nauczycielkka anglika jest nasza wychowawczynia, a jesteśmy podzieleni na dwie grupu, więc tak wyszło :c

    ~Szasta

    OdpowiedzUsuń
  8. Izaya nie bój się! Ja lecę do ciebie na skrzydłach yaoizmu z żelem do dupy! Z tym cudeńkiem to na pewno dasz radę!
    Haha... Brak prądu... Jak ja to znam.
    Biedny Shizu... Jego kolega w spodniach musi się bardzo niecierpliwić.
    *podrzuca Izayaszowi lubrykat*

    Weny~

    OdpowiedzUsuń
  9. Czytam, czytam, Izaya niepewnie pisze ''Shizu-chan..... :)'' a ja się śmieję. To zabrzmiało nieco jak ''Shizu, ale nie zabijaj jeszcze, oke?'' Ewentualnie próba przymilenia się do niego. W ogóle te emotki źle mi się kojarzą i jak widzę takie '':)'' to albo jest to coś zboczonego, albo ktoś (w tym przypadku Izaya) ma haka i trzeba się mieć na baczności XD
    A to końcowe z capsem ''mowy nie ma'' - wyobraziłam sobie Shizusia, który albo zgniótł telefon, albo zwyczajnie wybuchnął. Biedaczek. Ale tak szczerze nie bardzo wiem komu współczuć.
    Obydwoje mają przerąbane. Oko za oko? :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Ma przerąbane. Ojoj biedny Izaya, co ten Shizuś z nim zrobi jak wróci. No zapewne przez kolejny miesiąc nasza pchełka normalnie stanąć nie będzie mogła. No cóż mogę tylko pogratulować kolejnego zabawnego i ciekawego opowiadania z naszymi ukochanymi bohaterami :3 Shizya najlepszy paring ever <3333

    OdpowiedzUsuń
  11. Eh... wiecie, czuję się jak Shizuo. Też chciałam tych seksów!

    OdpowiedzUsuń