Blog poświęcony Anime Durarara!! Znajdziesz tu opowiadania yaoi (mężczyzna x mężczyzna) Shizaya (Shizuo x Izaya), Izuo (Izaya x Shizuo) i IzaKida/Kizaya (Izaya x Kida). Jeśli nie tego szukałeś i treści tu przedstawiane ci nie odpowiadają prosimy o opuszczenie tego bloga. Pozostałych zapraszamy do czytania.

środa, 16 grudnia 2015

drrable! - Brązowa twarz

Ohayooooo! Q.Q
Przepraszam, naprawdę! Zapomniałam o tym drrable, a miałam go dodać... przedwczoraj... Właściwie to chciałam, żeby Kiasarin-san dodała swój, ale cóż... =3= Ona sądzi, że już za późno, czy coś takiego~... T^T"
W każdym razie Josh-chan dziękuję za przypomnienie~!!! ;3;
Etto~... Jeszcze przypomnę, nakarmcie szczeniaki proszę~...
Następna notka zgodnie z planem.
Enjoy!




     Shizuo od rana czuł się nieswojo. Coś było nie tak. Oczy mijających go ludzi były jak zwykle wystraszone, zaciekawione, zamyślone, smutne... Ale był niemal pewien, że ktoś przypatruje mu się inaczej. Zupełnie inaczej, niż wszyscy.
    Niby otoczenie było normalne. Słońce grzało, ptaki ćwierkały, chmury układały się w dziwaczne stworzenia. Ulice były ruchliwe, pełne szmerów rozmów, kolorowo ubranych, lecz szarych ludzi, drzew mniej licznych niż podlewające je zwierzęta i kolorowych znaków, których giętki stop metalu znał jak mało co w tej dzielnicy. Słowem, wszystko było pozornie jak zwykle. Jednak odczucie nie minęło cały ten czas.
     Koło czternastej mignęła mu gdzieś nietypowa twarz. Twarz nietypowa, bo czarna. Czy raczej brązowa. Jednak gdy odwrócił wzrok, nigdzie jej nie było.
    Od tej pory miał wrażenie, że znajome tęczówki idą za nim krok w krok, obserwując każdy ruch. W sklepie. Na ulicy. Przy laniu dłużnika. Piciu mleka. Zgnieceniu kubka. Wybieraniu numeru.
- Shizu-chan~! - Uśmiechnięta, brązowa twarz pojawiła się znikąd, równie brązowe ręce uwiesiły mu się na szyi. - Zobacz, znalazłem czekoladową farbę do ciała~! Musisz spróbować!
    Tym sposobem blondyn samemu nie wiedząc kiedy został skutecznie i niemal dobrowolnie pociągnięty do najbliższego Love hotelu.
    Izaya zawsze znajdował nietypowe sposoby, by zwrócić na siebie jego uwagę.


5 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. " i kolorowych znaków, których giętki stop metalu znał jak mało co w tej dzielnicy." aaaachhhhh ta nostalgia wisząca w powietrzu.......
      "Uśmiechnięta, brązowa twarz pojawiła się znikąd, równie brązowe ręce uwiesiły mu się na szyi." moja konsterna była wielka xD już miałam się pytać czemu brązowa skoro Izaya nie wiele ma z tym kolorem wspólnego bo on jak ja zawsze w czerni :D
      " Musisz spróbować!" chwila moment. Czego spróbować?? Czekolady czy Izayi w czekoladzie?? A może obu na raz?? O.O nie wiem, ale jedno wiem na pewno ja takiego chcę!! W sumie mogę nawet ich obydwu przygarnąć!! Achhh marzenia.......
      Jedyna wada przedwczorajszej notki to jej krótkość!! Jak ja kocham wasze drrable!! Tak przyjemnie się je czyta :#
      "(...)żeby Kiasarin-san dodała swój, ale cóż... =3= Ona sądzi, że już za późno, czy coś takiego~... " no weźźźźź Ki-chan nie daj się prosić!!! Daj nam swojego drrablaaa :D
      Pozdrawiam i weny życzę
      Wasza Haru-chan :*

      Usuń
  2. Haru-chan :< No znowu ;____;
    Tak codziennie sprawdzałam, czy nie ma nic nowego xD A co do drabble:
    Izaya w czekoladzie *-* Miód malina xD A gdyby go tak w mleku wykąpać... Shizu-chan by palpitacji serca dostał od nadmiaru słodkości xD Co z tego, że mleko to nie słodycz... Mniejsza ^^
    A biedna ja dalej czeka na,, Innego" :< Bo tak ciekawie skończony rozdział jest no~! Ale ja się nie upominam...nie, wcale...no dobra, może trochę xD
    Ale nie moja wina, że tak genialnie piszecie :<
    Okej, nie zasypuję już tu miejsca ( wgl jest takie słowo zasypuję? XD) i kończę koma ^^
    Weny :*

    OdpowiedzUsuń
  3. Kochane :3 Te chwile napięcia sprawiły, że całą sobą czekałam na nagły atak, a tu coś takiego xd
    Ja nie jestem pewna, czy chcę wiedzieć skąd Izaya wytrzasnął ten spray i skąd pomysł w ogóle ;w; to są zbole, od początku wiedziałam.
    Cudowne jak zawsze ^^
    Pozdrawiam~!

    OdpowiedzUsuń
  4. Hahahahahahhha x"D
    Czy tylko ja pomyślałam o Simonie xddd?
    Nie no mój mózg poszedł zupełnie w inną stronę! Myślałam, że jakieś spiski z SAJMONEM, ale Izaya w tej czekoladzie przebił wszystko!
    Pozdrawiam, zabita przez śmiech przez ławkę i krzesło~
    ♥♥♥

    OdpowiedzUsuń