Hejo~...
Wracam do życia po wyjątkowo ciężkich czasach xD
W sumie to nie wiem co wam powiedzieć, bo mój szczeniak zarezerwował sobie wyjaśnienia >3< tak więc życzę miłego czytania, pamiętajcie o nakarmieniu psiaków i enjoy~!
Z łapki wjeżdżam~! >3<
Bry~!
Tak, czas najwyższy chyba coś wyjaśnić~... Otóż, kochani~! Jako szczeniak czuję się w obowiązku uświadomić wam, że seks między kotem a psem jest niemożliwy. >3<"" Dla tych, którzy chcą się tak zatraumić, polecam "śmieszne koty" na yt. Na pewno traficie na nagranie gdzie królik pieprzy kota - co kto lubi, ale chciałam zaręczyć, że nas to nie kręci, tak samo jak pies pieprzący kota.
W skrócie~... Nie wszystko na tym blogu będzie zawierało opisy. To tutaj to po prostu urocze/śmieszne epizody z życia psa i kota. Nie mniej, ni więcej~... Przepraszam tych którzy oczekiwali czegoś więcej, ale nie jesteśmy fankami takich zboczeń. >.>"
To wszystko~... Tych którzy zostali zapraszam do czytania. :3
Enjoy~
Z łapki wjeżdżam~! >3<
Bry~!
Tak, czas najwyższy chyba coś wyjaśnić~... Otóż, kochani~! Jako szczeniak czuję się w obowiązku uświadomić wam, że seks między kotem a psem jest niemożliwy. >3<"" Dla tych, którzy chcą się tak zatraumić, polecam "śmieszne koty" na yt. Na pewno traficie na nagranie gdzie królik pieprzy kota - co kto lubi, ale chciałam zaręczyć, że nas to nie kręci, tak samo jak pies pieprzący kota.
W skrócie~... Nie wszystko na tym blogu będzie zawierało opisy. To tutaj to po prostu urocze/śmieszne epizody z życia psa i kota. Nie mniej, ni więcej~... Przepraszam tych którzy oczekiwali czegoś więcej, ale nie jesteśmy fankami takich zboczeń. >.>"
To wszystko~... Tych którzy zostali zapraszam do czytania. :3
Enjoy~
Shinra spał w najlepsze w fotelu pochrapując od czasu do czasu i śliniąc poduszkę mrucząc co raz "Celty~~". Na podłodze niedaleko fotela zwinięte w dwukolorowy kłębek leżały zwierzaki. Oba
nie za bardzo chciały oglądać nadawany właśnie w telewizji horror,
jednak żadne z nich nie mogło zmienić kanału. Gdy Shizuo próbował
ostatnio zrobić to pyskiem... połamał pilota. Tak więc przerażonemu kotu
nie pozostało nic jak tylko wproszenie się między łapy blondyna, co też
uczynił.
Wystraszony nagłym dotknięciem kot wciągnął powietrze i przypadkiem
wyciągnął pazurki przerażony wbił się w łapę Shizuo. Dobrze, że nie za
głęboko.
- Przestań! - prychnął zły, gdy zorientował się co
się stało. - I odwróć się! - zarządził. - Połóż się jak pies bokiem, tak,
żebym mógł wejść ci na kark i w razie czego schować się za tobą... Ten
straszny potwór najpierw dorwie ciebie. - miauknął przerażony.- Au. - warknął, po czym znów trącił jego ucho. - Mnie nie dorwie, pchlarzu. - zamruczał i fuknął na niego powietrzem, jakby nigdy nic. Po tym zamilkł, dając mu znów oglądać. Było się przenieść, jak nie chciał patrzeć... Bliżej wejścia.
Izaya zwinął się w kłębek na łapach Shizuo, jak
najbliżej psiego torsu. By nie patrzeć na przerażający film przekręcił
się na plecy i zaczął bawić znaczkiem przy obroży blondyna łapiąc ją
łapkami i pukając w nią delikatnie.
- Czemu ty nie jesteś
spanielem? - westchnął, słysząc jakieś straszne odgłosy na filmie. - Tak
mógłbym się zasłonić twoim uchem a tak? Co mi po goldenie? Takie to
małe, że nawet oka nie schowam... - poskarżył się.
Izaya zamruczał i z aprobatą wtulił się w blondyna usadawiając
wygodnie w jego miękkim futerku. Naprawdę je lubił, choć nieznośnie
pachniało psem. Tam mu było wygodnie, ciepło i przyjemnie. Tak mu było
idealnie. Mruknął cicho do siebie ziewając. "To był genialny plan", pomyślał. Wtulanie
się w Shizuo, parodiowanie strachu, a wszystko, żeby dostać ciepłą
poduszkę... W końcu jaki pierwotniak poza psem-Shizuo tak bałby się
programu o weterynarzu?
O matulu~! ^.^ Izaya ty koci geniuszu~! XD Tak Shizuo wykorzystywać xp
OdpowiedzUsuńAle uroczy widok, kotek wtulony w pieska~. Oh~! *.*
Program o weterynarzu......Hahahaha!!! ;D < turla się po podłodze ze śmiechu > Ja już myślałam, że jakiś prawdziwy horror, a tu takie coś. Chociaż to zwierzaki, więc zrozumiałe ;)
Seks kota z psem?? o.O Eeee nie. Stanowcze nie. I nawet się tego nie spodziewałam. Jak już to musieliby zamienić się w ludzi jakimś cudem,a wtedy to oczywiście ^^
Jak zwykle mi się podobało i czekam na kolejne :*
Pozdrawiam i weny życzę <3
#Kimie
Ah ten Izaya~!^^ On zawsze wymyśli coś by się do Shizu-chana przyczepić tak by nie wiedział, że to było ukartowane ~! :3^^
OdpowiedzUsuńPies x Kot... Co. Od początku spodziewałam się magi, niebezpiecznych eliksirów naszego doktorka, ewentualnie nom... SEKSÓW NIE BĘDZIE? SMUTEG
OdpowiedzUsuńŚwietny rozdział ♥
OdpowiedzUsuńPiszcie jak chcecie, zawsze jest bajecznie! ^^
~Izaya udawał, że się boi tylko po to, żeby przytulić się do Shizusia♥ T^T
~ Weny ;*
pierwsze co, nie wiedziałam że Shinra się ślini O.O eee Shizzy ja Cię chyba umówię z moim psiakiem, umie otwierać i zamykać drzwi, ( tak na zamek wewnętrzny też, co mój brat miał (nie) przyjemność się przekonać) no i oczywiście obsługiwać pilot od tv, to ostanie kocha robić, zwłaszcza jak śpi ze mną w nocy, a ja dostaje zawału bo mnie krzyk w tvpudle budzi -.-
OdpowiedzUsuńHahahahaah o mój rozmarynie, Izaya jak ja Cię kocham! Sam udawałeś strach, żeby sam Shizy się nie bał, mój Ty geniuszu zła!!!!!!
Powodzenia w dalszym pisaniu i jak co jakiś czas upominam się o aktualizacje kalendarza żebym wiedziała kiedy się czegoś spodziewać :D
Weny Wam życzę
Wasza Haru-chan :*
Nie chcę żadnego barabarowania pomiędzy psem a kotem, serio XD to opko jest super, bo jest w dupę urocze >////< uwielbiam spanie, wtulanie się i dręczenie szyi/uszu, w ten szekszowny sposób oczywiście~ tak jest dobrze... uwielbiam was za to, że umiecie tak rozsłodzić człowieka X3 oby tak dalej~ ♥
OdpowiedzUsuń